20 cze 2011
1 maj 2011
Laleczka - szyta od poczatku do samego końca ręcznie.
Więc tak mniej więcej po kolei powstawała owa lalka.
Uff... Może i długo się robi ale efekt końcowy (radość osoby która ją dostaje)
Uff... Może i długo się robi ale efekt końcowy (radość osoby która ją dostaje)
jest za to największą nagroda.
(Robiłam ja na osiemnastkę Ani - taka jedna z klasy : )
To w co była zapakowana miało imitować jakiś domek czy coś,
niechcący wygląda jak trumna, przynajmniej dla mnie.
(Tylko trochę za kolorowe jak na trumnę)
- Wykonawczyni lalki *,*
Etykiety:
hend-made,
karton,
lalka,
lalka materiałowa,
lalka szmacianka,
lalka szyta ręcznie,
trumna
Subskrybuj:
Posty (Atom)